Copper Queen Hotel map1 map2 map5

Tuesday, Apr 23rd

Copper Queen Hotel


Firma Phelps Dodge wybudowała ten czteropiętrowy budynek w stylu wielkiej włoskiej willi wtedy, kiedy Bisbee zaczęło coś znaczyć i miasto zaczeli odwiedzać politycy, przedstawiciele wielkich firm, dyrektorzy i dygnitarze wyższych szczebli, którym trzeba było zapewnić jak najlepsze warunki, godne ich stanowisk i prestiżu firmy. W hotelu mieszkali między innymi późniejszy prezydent Stanów Zjednoczonych Teddy Roosevelt, generał John J. "Black Jack" Pershing, aktorzy John Wayne, Lee Marvin i Julia Roberts. Budowę hotelu rozpoczęto w 1898 roku i ukończono w 1902. Hotel był najnowocześniejszym obiektem tego rodzaju w Arizonie i jednym z najbardziej komfortowych hoteli w kraju. Hotel wzniesiono na miejscu powstałym po wysadzeniu w powietrze i oczyszczeniu wielkiej porcji wzgórza, na stromym stoku. Ceglane i kamienne ściany hotelu mają ponad dwie stopy grubości, co zapobiega spychaniu ich przez nacisk zbocza po usuniętym wzgórzu i pomaga w utrzymaniu niskiej temperatury wnętrza podczas letnich upałów. Wejście do hotelu było dawniej ozdobione oryginalną mozaiką przywiezioną z Włoch, częściowo istniejącą do dziś. Wielkie lobby miało wysoki katedralny sufit i lampy od Tiffany'ego (wtedy jeszcze mało znanej firmy), a wykonana z drewna dębowego lada rejestracji była dla bezpieczeństwa urzędników otoczona artystyczną kratą z kutego żelaza. W rejestracji znajdował się ogromny stalowy sejf, używany wcześniej przez zarząd firmy Phelps Dodge do przechowywania pieniędzy na wypłaty dla pracowników. Kiedy okazał się za mały, przeniesiono go do hotelu. Phelps Dodge była jedną z nielicznych firm wciaż wypłacających pensje w gotówce jeszcze w latach 1900-ych, kiedy większośc przedsiębiorstw od dawna wystawiała czeki, ale było to mocno przemyślane. Czeki i koniecznośc ich deponowania w banku i potem wybierania gotówki, bardziej sprzyjały oszczędzaniu niż gotówka. W mieście, w którym firma ta była właścicielem wielu sklepów i przedsiębiorstw, gotówka wypłacana pracownikom wracała do niej bardzo szybko, wydawana prawie od razu w firmowych sklepach.

Copper Queen Hotel jest jedynym budynkiem w Bisbee posiadającym windę, chociaż początkowo jej nie bylo. W 1944 roku Firma Phelps Dodge zakupiła używaną windę, model z 1939 roku, i zainstalowała ją w budynku przerabiając całą klatkę schodową. W latach siedemdziesiątych na miejscu dawnego parkingu zbudowano hotelowy basen. Znajduje się on na poziomie gruntu, ale z powodu położenia hotelu, można się do niego dostać dopiero z drugiego piętra.

W hotelowym saloonie, tuż koło baru wisi wielki, prawie naturalnej wielkości akt angielskiej aktorki scenicznej, Lily Langtry. Lily była bardzo sławna w Anglii i w Stanach na przełomie wieków. Oprócz sławy aktorskiej, była bohaterką wielu skandali towarzyskich i miała wiele romansów i afer miłosnych ze znanymi osobistościami. Jedną z najsłynniejszych był jej romans z następcą angielskiego tronu Edwardem, księciem Walii - przyszłym królem Edwardem VII. W Lily Langtry był beznadziejnie zakochany słynny Sędzia Roy Bean prowadzący swój "sąd" w saloonie, który na cześć aktorki nazwał Jersey Lilly. Saloon sędziego Bean'a istnieje do dziś w Langtry w Texasie, które zostało nazwane na cześć Lily. W swojej autobiografii aktorka napisała, że dowiedziała się o istnieniu "sędziego" dopiero po jego śmierci, i że odwiedziła to miejsce po latach.

Hotel ma trzy duchy mieszkające tam na stałe. Najsłynniejszym z nich jest duch Julii Lowell, 30-letniej kobiety, która pracowała w pobliskim Brewery Gulch jako prostytutka. Julia nie była związana z żadnym domem publicznym ani "madamme" i działała samodzielnie, a w hotelu Copper Queen wynajmowała pokój kiedy miała klienta. Julia Lowell zakochała się podobno bez pamięci w jednym z klientów, ale niestety - bez wzajemności, co bylo do przewidzenia, i zrozpaczona odebrała sobie życie. Odtąd mieszka w hotelu i ukazuje się  czasem w nogach łóżka tańcząc i śpiewając, albo szepcząc coś do ucha zaskoczonym hotelowym gościom. Hotel uhonorował ducha Julii nazywając jeden z pokoi - prawdopodobnie właśnie ten, który najczęściej wynajmowała - “Julia Lowell Room”. Po hotelu przechadza się też starszy gentleman w cylindrze palący cygara, których zapach można podobno wyraźnie wyczuć na korytarzach. Jest też mały chłopiec, który utonął w pobliskiej rzeczce San Pedro. Niektórzy badacze spraw związanych z duchami sądzą, że chłopiec mieszka w hotelu, ponieważ pracowała tu kiedyś jego matka.
Nie wiadomo czy to wszystko prawda, informacje o duchach Copper Queen Hotel są jednak zamieszczane nawet w oficjalnych przewodnikach po Arizonie, co może świadczyć o tym, że coś w tym jednak jest. Wydaje się, że nie da się przekonać czy duchy rzeczywiście mieszkają w tym miejscu inaczej, niż tylko wynajmując tam pokój na jakiś czas. Najlepiej pokój Julii Lowell. Wiadmo przynajmniej, że jej duch jest na ogół w dobrym humorze.


11 Howell Avenue Bisbee, AZ 85603 (Zobacz mapę)
tel.: (520) 432-2216 http://www.copperqueen.com


Web Analytics