Mining Camp Restaurant map1 map2 map5

Friday, Apr 26th

Mining Camp Restaurant


Restauracja nie powinna się znajdować w spisie atrakcji, ale "Mining Camp Restaurant and Trading Post" i "The Ductchman's Hideout" to miejsce wyjątkowe i w naszej opinii w pełni zasługujące na to, żeby znaleźć się wśród najlepszych atrakcji Apache Junction.
Mining Camp Restaurant mieści się na wielkiej działce prawie na samym końcu miasta, wśród zabudowy złożonej z współczesnych domów mieszkalnych rozrzuconych rzadko na dużej przestrzeni. Królują tu kaktusy saguaro, wiatr i cisza, a okolica ma niewiele wspólnego z typowym krajobrazem miejskim. Domy bardziej przypominają stare rancha gdzieś na pustyni, niż współczesną amerykańską suburbię.
Każdemu, kto choć raz w życiu widział western, miejsce to kojarzy się natychmiast z typowym miasteczkiem Dzikiego Zachodu albo z górniczą osadą. Taki zresztą był zamysł właścicieli.
Mining Camp Restaurant graniczy od północy z parkiem Holendra i z bardzo luźną zabudową na południe i na zachód. Na wschód stoi tylko kilka domów i rozciąga się stąd fantastyczny widok całego łańcucha i piętrzącej się stromo Góry Przesądów, oddalonej od tego miejsca w prostej linii nie więcej niż o milę. Stojąc na placu przed Hotelem i restauracją masz wrażenie, że jesteś na głównej ulicy miasteczka z westernu w połowie XIX wieku, albo na planie filmowym nieistniejącego już Apacheland. Jedyne czego tu brakuje, to przechodniów w strojach z epoki i prawdziwego ruchu ulicznego: dyliżansów, jeźdźców na koniach, działającej kuźni i normalnego hałasu żyjącego miasteczka.

Zbite z sosnowych desek zabudowania Mining Camp Restaurant zostały oddane do użytku w 1961 roku, od początku jako rekreacja typowej kantyny w klasycznej XIX-wiecznej górniczej osadzie. Podaje się tu rodzinne obiady, gotowane, smażone i pieczone tak samo jak dawniej, i złożone z domowego chleba, ziemniaków, żeberek w sosie barbecue, pieczonych kur i szynki, sałaty z surowej kapusty i innych typowych, prostych składników. W takiej kantynie jadało się do syta, dania nie były dzielone na małe porcje jak dziś i tak samo jest tutaj. Jesz tyle ile zmieścisz, do syta. Oprócz kantyny jest też sala restauracyjna z osobnymi stolikami i kartą z daniami do wyboru w The Duchman's Hideout. Wnętrza są wiernymi kopiami takich lokali na dawnym Dzikim Zachodzie. Proste i surowe, ale nie pozbawione szczególnego uroku pozwalają na stworzenie niespotykanej atmosfery jakiej brak współczesnym restauracjom.

Cztery razy dziennie od poniedzialku do piątku i dwa razy dziennie w weekendy, odbywają się tu 45-minutowe występy zespołu country grającego typową muzykę folk starego Dzikiego Zachodu. Wspaniały występ, doskonala muzyka i nieograniczone ilości jedzenia za jedyne 20 dolarów od osoby ($17.95 bez występu) za obiad (dinner), lub $18 za lunch, uważamy za ofertę super-tanią. Restaurację można odwiedzić kiedykolwiek, ale najlepiej wieczorem, po całym dniu zwiedzania parku Holendra, Muzeum Góry Przesądów i pobliskiego Goldfield Ghost Town. Warto poświęcić półtorej godziny na dobry późny obiad z muzyką folk i poczekać na jedyny w swoim rodzaju i niepowtarzalny arizoński zachód slońca.


6100 E Mining Camp Street, Apache Junction, AZ 85119 (Zobacz mapę)
tel.: (480) 982-4485 http://www.miningcamprestaurant.com/


Web Analytics