Nikt już dziś nie wie, dlaczego zbudowaną w całości dla potrzeb filmu rekreację westernowego miasteczka nazwano Mescal. Nazwa pochodzi od hiszpańskiego wyrazu "mescal" albo "mezcal", oznaczającego napój alkoholowy wytwarzany z występującego powszechnie w Meksyku gatunku agawy (Agave americana). To zadziwiające, ale produkowana w całym Meksyku popularna wódka z gatunku "mescal" jest prawie w ogóle nieznana poza Meksykiem, a wyrabiana w ograniczonych ilościach i tylko w rejonie Guadalajary z błekitnej agawy "tequila", jest popualarna na całym świecie, chociaż obydwa gatunki nie różnią się prawie wcale.
Niecałe 10 mil na zachód od Benson przy autostradzie numer 10 leży miniaturowe osiedle o tej samej nazwie i większość turystów poszukujących miasteczka filmowego trafia właśnie tam. W "prawdziwym" Mescal, czyli w tym, w którym mieszkają ludzie, nie ma nic, nawet sklepu ani stacji benzynowej*. Po wszystko trzeba jechać do Benson, nawet po paliwo do auta. Ta dziwna miejscowość znajduje się jednak na mapach i pojawia się we wszystkich wyszukiwarkach internetowych w odpowiedzi na hasło "mescal". Miasteczko filmowe leży 3 mile na północ od osady Mescal na 60 akrach ziemi dzierżawionej od stanu Arizona przez firmę Old Tucson Studios i składa się z około 40 "budynków" różnej wielkości i kształtu. Zbudowała je w 1969 roku jedna z największych amerykańskich sieci radiowo-telewizyjnych CBS do produkowanego właśnie westernu "Monte Walsh" z Lee Marvin'em, Jeanne Moreau i Jack'iem Palance (zobacz video reklamowe do filmu po lewej stronie). Telewizyjna ekranizacja powieści Jack'a Schaefer'a pod tym samym tytułem opowiada historię starzejącego się kowboja, który nie jest już nikomu potrzebny w dobie ogrodzeń z drutu kolczastego i docierającej wszędzie i zastępującej wielkie spędy bydła kolei żelaznej. Film został prawie w całości nakręcony właśnie w Mescal i w najbliższej okolicy miasteczka.
Z siecią CBS wiążą się dziesiątki historii i plotek, najbardziej znana to bez wątpienia historia wielkiej paniki spowodowanej atakiem Marsjan. 30 października 1938 roku, kiedy CBS była jeszcze tylko wielką siecią radiową, stacja ta wyemitowała słuchowisko przygotowane przez "The Mercury Theatre on the Air" i znanego już aktora Orson'a Welles'a. Radiowa adaptacja powieści angielskiego pisarza science fiction H.G. Wells'a "Wojna Światów" została przedstawiona w formie dziennika radiowego, nadając jej cechy prawdziwego wydarzenia. Pomimo powtarzanej trzy razy informacji, że nadawana właśnie audycja jest dziennikarską fikcją opartą na dziele literackim, tysiące słuchaczy uwierzyło w faktyczną inwazję Marsjan na miejscowość Grover's Mill w New Jersey. Wywołana audycją powszechna panika jest studiowanym do dziś klasycznym przykładem oddziaływania mediów na przeciętnych odbiorców informacji. Doświadczenia zdobyte dziękli audycji Welles'a są z powodzeniem stosowane w wielkich kampaniach reklamowych, w kampaniach wyborczych i z cała pewnością w wielkich akcjach dezinformacyjnych. Członek socjalistycznego "Fabian Society", sławiący stalinowski Związek Sowiecki, "oświecony Nazizm", eugenikę i rząd światowy, H.G. Wells jest autorem wielu innych powieści (m.in. "Maszyna czasu", "Wyspa doktora Moreau", "Niewidzialny czlowiek"), w których zawarł wiele ze swoich idei. Opinia, że powieść, a szczególnie jej radiowa adaptacja, zostały zaprojektowane celowo jako eksperyment socjalny, wydaje się całkiem prawdopodobna.
W 1970 roku, zaraz po zakończeniu zdjęć do "Monte Walsh", CBS przestała się interesować planem w Mescal i chętnie odsprzedała go Robertowi Sheltonowi, właścicielowi Old Tucson Studios. Nakręcono tu sceny do ponad 50 filmów, w tym do "The Life and Times of Judge Roy Bean" z Paulem Newmanem, "Tombstone" z Kurt'em Russel'em i Val'em Kilmer'em i wiele innych, mniej lub bardziej udanych produkcji. Nakręcono tu również wszystkie sceny plenerowe do najgorszego ze wszystkich najgorszych westernów wszechczasów, ale za to z najlepszą obsadą czołówki Hollywood, "The Quick and the Dead" z Gene Hackman'em, Leonardo di Caprio, Russell'em Crove i z Sharon Stone (w roli rewolwerowca-czyni!!). W 1991 firma Metro Goldwyn-Meyer zainwestowała w plan w Mescal ponad 200 tysięcy dolarów, przebudowując kilka frontów i dobudowując piętra do paru istniejących budynków dla kręconego tam filmu "The Young Riders". Plan w Mescal to plan prawie pełny, większość bydynków ma wnętrza, chociaż wszystkie piętra są tylko atrapami. W początkach kina sceny plenerowe kręcono w studiach, które przypominały wielkie hangary dla samolotów. Atrapy do scen w miastach lub w miasteczkach kowbojskich składaly się tylko ze ścian frontowych podpartych od tyłu drewnianym rusztowaniem. Czasem, kiedy wymagała tego scena, w której kamera przesuwała się nieco dalej, atrapy miewały po dwie ściany. Plan w Mescal - tak jak większośc planów filmowych - był wielokrotnie przebudowywany, przerabiany i przemalowywany. Budynek z czerwoną ceglaną fasadą na zdjęciu powyżej można zobaczyć w "The Quick and the Dead" (i w dwóch clipach filmowych w lewej kolumnie, trzeci clip przewdstawia wnętrze saloonu w tym samym budynku). Pierwszym studiem filmowym z budynkami, do których można było wejść z kamerą i nakręcić ciągłe sceny bez zatrzymywania, było Old Tucson Studios zbudowane dla potrzeb klasyka westernu z 1940 roku "Arizona".
Plan filmowy w Mescal nie jest otwarty dla publiczności, ale firma Old Tucson Studios organizuje czasem tury dla turystów po $10.00 od osoby. Daty i godziny otwarcia planu są podawane na stronie Old Tucsn Studios (sprawdź tutaj pod Operating Hours/Mescal Tour Dates).
Wycieczki po planie w Mescal oprowadza uzbrojony w wielkiego colta starszy jegomość imieniem Frank, który jest żywą encyklopedią wszystkiego co kiedykolwiek wydarzyło się w tym miejscu. Zna niezliczone tajemnice i anegdoty o wielu aktorach i wszystkie ciekawostki na temat wszystkich kręconych tam filmów. To właśnie od Franka z Mescal pochodzi wyjaśnienie tajemniczych słów Val'a Kilmera odtwarzającego rolę Doc'a Holliday'a w filmie Tombstone z 1993 roku: "I'm your huckleberry" ("jestem twoją borówką"). Tysiące widzów, którzy wychwycili to zdanie zachodzi do dziś w głowę co też miał na myśli twórca scenariusza wkładając w usta Holliday'a takie bezsensowne zdanie. A tymczasem, zgodnie z wyjaśnieniem Franka, Val Kilmer niewyraźnie wymówił całkiem inne zdanie, które w studio przeoczono i takie niedoskonałe nagranie dostało się do ostatecznej wersji filmu. Zdanie ma związek z pogrzebem a "hackles" znaczy uchwyty na trumnie służące do niesienia. Doc Holliday miał powiedzieć "I'm your huckle bearer" - "będę niósł twoją trumnę" ("bearer" - wyraz o bardzo wielu znaczeniach, w tym również "nosiciel", także trumien, albo "karawaniarz"). (Zobacz scenę z filmu, drugie video po lewej stronie, 0:16 sek.)
Twarz Franka pojawia się w wielu filmach, do których przynajmniej część scen kręcono w Mescal. Pojawia się w nich podobnie jak autoportrety wielkich mistrzów Renesanu przemycających je na swych wielkich płótnach. Twarz wielkiego polskiego realisty Jana Matejki też można znaleźć na większości jego dzieł. Frank nie gra żadnej roli w filmach z Mescal ani nie kreuje żadnej postaci, poprostu pojawia się gdzieś w tle przez moment jako jako jeden z wielu statystów. Można powiedzieć, że to taki miejscowy zwyczaj honorujący udział tej niezwykłej postaci w historii Mescal.
Tura z Frankiem trwa około godziny (chociaż można tam bawić dłużej) i jest organizowana jeżeli zbierze się więcej niż dziesięć osób. Problemem planu filmowego w Mescal jest kompletny brak jakiegokolwiek zaplecza. Nie ma tu żadnych restauracji, stacji benzynowej ani w ogóle niczego, nie ma nawet toalety. Wybierając się na turę po Mescal trzeba się więc solidnie przygotować: napełnić butelki wodą do picia i wypróżnić pęcherze. Pracujące tu ekipy filmowe przywożą tu cały niezbędny sprzęt, łącznie z generatorami prądu i przewoźnymi toaletami, ale zaplecze stanowi oddalone o kilkanaście mil Benson (zobacz scenę z "The Quick and the Dead" - drugie video po lewej stronie).
331 W. Rockspring Lane, Benson, AZ 85602 (Zobacz mapę)
tel.: (520) 212-2831 http://www.seniorcitizenlocalweb.com/Benson_arizona/Benson%20Movie%20Set/BAZ_old_tucson.htm (kliknij na pierwsze zdjęcie po prawej stronie i zobacz galerię).
